W dniu 18.01.2019 roku na łamach Głosu Wielkopolskiego ukazały się moje wypowiedzi w kontekście śmierci Pana Adamowicza podczas Finału WOŚP. Materiał zaczyna się od moich słów: “To jest brutalne, ale dobrze, że zginął polityk. ”
* * *
Sklep obuwniczo-odzieżowy ALICE Ornontowice ul. Zwycięstwa 2a (pawilon Anatol I piętro do końca korytarza).
W stałej ofercie między innymi: duży wybór modnego i wygodnego obuwia damskiego, męskiego i dziecięcego, torebek damskich i męskich, portfele damskie i męskie, paski do spodni, szelki do spodni, odzież , bieliznę damską i męską, biżuterię, obrusy, ręczniki, pościele, poduszki, kołdry, koce, karnisze, rolety, materiały do szycia firan i zasłon. Usługi krawieckie.
* * *
Słowa te wyrwane z kontekstu wypowiedzi mogą razić, lecz kontekst tej wypowiedzi dotyczył różnic pomiędzy śmiercią zwykłego obywatela zabitego przez pospolitego bandytę, a śmiercią polityka zabitego przez takiego samego bandytę.
Kiedy bandyta zabija zwykłego obywatela na terenie chronionym przez komercyjną agencje ochrony na politykach nie robi to wrażenia, a i w mediach wzbudza raczej umiarkowane zainteresowanie. Natomiast śmierć polityka wywołuje burze wokół niefunkcjonujących prawidłowo systemowych rozwiązań w komercyjnej ochronie.
Słowa które wypowiedziałem dla Głosu Wielkopolski nie były w żadnym wypadku poparciem tego przestępstwa, ani nawoływaniem do tego typu działań, a jedynie chęcią zwrócenia uwagi na stosowanie podwójnych standardów stosowanych przez nasze elity w takich sytuacjach oraz na fakt że sektor komercyjnego bezpieczeństwa wymaga bardzo głębokiej reformy.
Całość można przeczytać na stronach Głosu Wielkopolskiego.